Nadszedł czas na obiecaną relację i zdjęcia
Trudno nam opisać wszystko, co się działo i oddać wspaniały, ciepły, serdeczny klimat tego dnia, napiszemy więc tylko w kilku słowach co i jak, a resztę niech Wam opowiedzą nasze zdjęcia.
W czasie wizyty Pierwszej Damy RP Agaty Kornhauser-Dudy w naszej Caritas odbyły się aż 4 różne spotkania.
Pierwsze z nich dotyczyło budowy Hospicjum stacjonarnego. Pani Prezydentowa od początku bardzo wspiera nasze działania w kierunku powstania tego dzieła i chciała dowiedzieć się, jak wyglądają bieżące prace i potrzeby oraz dalsze plany związane z powstającym Hospicjum.
Drugim spotkaniem było spotkanie z pacjentami Hospicjum Domowego, ich rodzinami oraz personelem Hospicjum. Rodziny pacjentów opowiedziały Pani Prezydentowej historie swoich dzieci oraz współpracy z Hospicjum, personel miał okazję opowiedzieć o swojej pracy i zaangażowaniu. Na koniec spotkania dzieci wręczyły Pierwszej Damie RP ozdoby świąteczne przygotowane przez mamy naszych pacjentów. Na zakończenie spotkania nie zabrakło drobnych upominków dla dzieci i wspólnych zdjęć.
Kolejną grupą, z którą spotkała się Pierwsza Dama RP były mieszkanki Ośrodka Interwencji Kryzysowej oraz ich dzieci. Mieszkanki podzieliły się z Panią Prezydentową swoimi historiami, nasze pracownice opowiedziały o działaniu Ośrodka, a dzieci wręczyły Pierwszej Damie przygotowane laurki i upominki. Spotkanie zakończyło się wręczeniem mamom i dzieciom drobnych prezentów oraz wspólnym zdjęciem.
Ostatnim spotkaniem było spotkanie z wolontariuszami i pracownikami Caritas. Opiekunowie wolontariatu i wolontariusze opowiedzieli Pierwszej Damie o różnych inicjatywach, które podejmują na co dzień. Była też okazja do zadawania Pierwszej Damie pytań na dowolne tematy, z której to okazji dzieci chętnie skorzystały. Na koniec oczywiście nie zabrakło podziękowań, życzeń i wspólnych zdjęć.
Bardzo dziękujemy Pierwszej Damie RP pani Agacie Kornhauser-Dudzie za wizytę, poświęcony czas i uwagę, okazane ciepło i serdeczność. Był to dla nas wyjątkowy czas, który będziemy długo wspominali